Kadra PWSZ poznała dziś robota do rehabilitacji |
WYDARZENIA - Region Tarnowski | |||
środa, 02 grudnia 2015 16:08 | |||
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Tarnowie i firma Prodromus podpisały dziś porozumienie o współpracy naukowo badawczej przy wdrażaniu i rozwoju tzw. Prodrobota - zautomatyzowanego trenażera, który odwzorowując wzorce ludzkiego chodu pomaga w rehabilitacji osób ze schorzeniami kończyn dolnych. Tarnowska uczelnia jest drugą szkołą wyższą w Polsce, w której prowadzone będą tego typu badania.Porozumienie podpisali JM Rektor, dr hab. inż Jadwiga Laska, prof. PWSZ oraz Prezes Prodromusa, Bartłomiej Wielogórski. CZYM JEST PRODROBOT Na pomysł zbudowania urządzenia, które pomoże w rehabilitacji dzieci, m.in. z Mózgowym Porażeniem dziecięcym (MPD) wpadł cztery lata temu ówczesny student krakowskiej AGH, Grzegorz Piątek.W 2011 roku, w ramach pracy dyplomowej, zbudował robota do rehabilitacji kończyn dolnych dla bliźniaków chorujących na MPD - dzieci swoich znajomych. Maszyna miała pomóc w ich skutecznej rehabilitacji. Jak wyjaśniają przedstawiciele Prodromusa, skonstruowany przez nich robot jest wyjątkowy także w skali świata. Wyróżniają go bowiem nie tylko niewielkie rozmiary, brak specjalnych wymagań dotyczących infrastruktury, ale także stosunkowo niska cena. - Prodrobot kosztuje około 250 tys. zł, a inne - podobne urządzenia dostępne obecnie na rynku są pięcio-, sześciokrotnie droższe -wyjaśnia prezes Prodromusa, Bartłomiej Wielogórski. KOMU POMOŻE PRODROBOT Prodrobot oferuje ćwiczenia niespotykane w innych, podobnych urządzeniach: chód anatomiczny zgodny z wzorcem chodu, wymachy, "rowerek", przysiady, wchodzenie po schodach. - Obecnie Prodrobot może wspierać rehabilitację dzieci o wzroście pomiędzy 120, a 150 cm oraz wadze do 50 kg -wyjaśnia Grzegorz Piątek. - Jeśli zdobędziemy inwestora, rozpoczniemy prace nad wersją Prodrobota, która będzie dedykowana pacjentom dorosłym - dodaje Bartłomiej Wielogórski. Prodrobot powstał z myślą o dzieciach wymagających intensywnej rehabilitacji kończyn dolnych. Może być wykorzystywany w przypadkach, m.in.: porażenia mózgowego, rozszczepu kręgosłupa, dysfunkcji pochodzenia neurologicznego i urazowego, które zaburzają chód. Za konstrukcjęGrzegorz Piątek otrzymał nagrodę Naczelnej Izby Lekarskiej w Krakowie oraz tytuł Filantropa Krakowa A.D. 2012. Pod koniec 2012 został laureatem konkursu PFRON „Otwarte drzwi” (najlepsza praca dyplomowa z dziedziny rehabilitacji) oraz akcji Zwykły Bohater (kategoria Inicjatywa) organizowanej przez bank BPH oraz portal Onet przy współudziale telewizji TVN. Od 2012 roku Grzegorz Piątek i Bartłomiej Wielogórski udoskonalali konstrukcję robota poszerzając jego funkcjonalność oraz wprowadzili zmiany umożliwiające zwiększenie przedziału wiekowego przyszłych pacjentów. Nad pracami koncepcyjnymi dotyczącymi interdyscyplinarnej wiedzy z pogranicza robotyki i patologii chodu, czuwałdr hab. Wiesław Chwała (Zakład Fizjoterapii PWSZ w Tarnowie oraz Zakład Biomechaniki AWF w Krakowie). To on przekazał konstruktorom wzorce chodu ludzkiego - owoc jego 12-letnich badań. - Kadra naukowa PWSZ pomoże w walidacji tego urządzenia, czyli mówiąc najprościej - sprawdzeniu, czy Prodrobot jest skuteczny w rehabilitacji - wyjaśnia dr hab. Wiesław Chwała. Co warto podkreślić, firma Prodromus uzyskała za Prodrobota pierwszą nagrodę na międzynarodowym VIII Forum Inwestycyjnym w Tarnowie w 2015r. oraz złoty medal na 23. Międzynarodowych Targach Sprzętu Rehabilitacyjnego Rehabilitacja 2015 w Łodzi. JAKI JEST CEL POROZUMIENIA Celem porozumienia jest wykorzystanie doświadczeń, infrastruktury, sprzętu i dorobku naukowego oraz pozycji naukowo-dydaktycznej dla realizacji wspólnych działań służących dobru PWSZ oraz firmy Prodromus. Porozumienie będzie obejmować
- Cieszę się, że pracownicy Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie, a w szczególności Instytutu Zdrowia wezmą udział w tych badaniach - mówi dr Mariusz Pociecha, Dyrektor IZ PWSZ. W spotkaniu prezentującym możliwości Prodrobota wzięło udział niemal dwieście osób. Byli wśród nich przedstawiciele kadry naukowej PWSZ, studenci, a także pracownicy szpitali i przychodni rehabilitacyjnych z regionu. Punktem kulminacyjnym pokazu była demonstracja z udziałem kilkunastoletniego, bardzo dzielnego pacjenta. Komentarze (0)Napisz Komentarz
|