Poseł Jozefa Szczurek – Żelazko nie będzie pobierała pensji z Kancelarii Sejmu RP. Postanowiła zostać na etacie szpitala powiatowego w Brzesku, jako dyrektor placówki. Co to oznacza w praktyce? Tyle, że z Sejmu otrzyma dietę w kwocie około 2,5 tysiąca złotych oraz pieniądze na prowadzenie biura poselskiego. Jej zdaniem pogodzenie pracy dyrektora szpitala z funkcją posła jest możliwe. – Podjęłam także decyzje, że moje macierzyste biuro poleskie będzie mieściło się w Brzesku, najprawdopodobniej w biurze, które przez wiele lat zajmował Edward Czesak. Chce także, by powstały filie mojego biura: w Tarnowie, może w Bochni i nie wykluczone, ze jeszcze w jakiejś innej gminie naszego regionu – mówi naszej redakcji poseł Józefa Szczurek – Żelazko.
Dodajmy, że dyrektor Józefa Szczurek – Żelazko z Brzeskiem i z powiatem brzeskim związana jest od blisko piętnastu lat. W 2001 roku została dyrektorem tutejszego szpitala. - Kieruję szpitalem w Brzesku, który jest praktycznie moim drugim domem. Jako poseł będę jeszcze skuteczniej o sprawy szpitala zabiegała. Ustawa o obowiązkach posła pozwala łączyć mandat posła z pracą zawodową. Ja przypomnę, że w okręgu tarnowskim posłem niezawodowym jest profesor Włodzimierz Bernacki oraz senator Kazimierz Wiatr. Tak chce tez działać Anna Czech. Przez kilka ostatnich lat, skutecznie łączyłam funkcję społeczną – czyli bycie radnym województwa małopolskiego z pracą zawodową. Bbrzeski szpital działa teraz dobrze, mam grono fantastycznych pracowników: nie mówię o samym kierownictwie szpitala, ale także o całym pionie medycznym , administracyjnym i technicznym . W Sejmie chciałaby się zająć między innymi opieką zdrowotną. Oczywiście służba zdrowia to nie jedyne kwestie, którymi chciałaby się zająć Józefa Szczurek – Żelazko. Wspomina o kilku grupach zagadnień: służbie zdrowia, szeroko rozumianej opiece społecznej w tym pomocy osobom starszym i niepełnosprawnym, wsparciu dla małej i średniej przedsiębiorczości oraz na sprawach lokalnych. Jej zdaniem w sposób kompleksowy trzeba uregulować sprawy bezpieczeństwa powodziowego. Dotyczy to całej gospodarki wodnej: uregulowania biegu Uszwicy i jej dopływów, od źródła aż po jej ujście do Wisły. Trzeba zadbać o dodatkowe wyposażenie jednostek straży, zarówno powiatowej – państwowej , jak i OSP. Strażacy i policjanci w Brzesku czekają na nowe komendy powiatowe, powstanie wtedy, koło szpitala swego rodzaju centrum ratunkowe. Decyzje o przyznaniu środków na realizację należą do ministra spraw wewnętrznych i cyfryzacji, któremu podlegają te służby. Postaram się je przyśpieszyć. W Brzesku i powiecie brzeskim brakuje pracy. Dlatego trzeba stworzyć rządowy program wspierania rozwoju przedsiębiorczości, wykorzystania potencjału. Jest na to szansa, bo Beata Szydło wiele razy wskazywała, na potrzebę zakopania podziału Polski na Polskę A i Polskę B. Kilka gmin, w tym Brzesko czy gmina Borzęcin, Szczurowa mają spore tereny inwestycyjne. Trzeba stworzyć klimat do tego, by inwestorzy zechcieli tutaj się pojawić – mówi Józefa Szczurek – Żelazko. Na razie nie zapadła jej decyzja w sprawie obsady biura poselskiego. Chciałaby, aby przy biurze powstał społeczna rada konsultacyjna, która pomogłaby jej w definiowaniu problemów szczegółowo, rozwiązywaniu ich potem w sposób kompleksowy. – Już dzisiaj deklaruję wsparcie dla wszelkiego rodzaju inicjatyw podejmowanych przez samorząd powiatowy, samorząd gminy Brzesko i wszystkich gmin z naszego powiatu. Moje biuro będzie otwarte na problemy prostych, zwykłych ludzi, ale także samorządów – deklaruje poseł Józefa Szczurek – Żelazko.
(mir)
|