Chleb, symbol życia, ale także jeden z symboli chrześcijaństwa jest nierozłącznym elementem naszego istnienia. Nie dziwi więc, że od kilkunastu już lat, w Brzesku obchodzone jest Diecezjalne Święto Chleba. To swego rodzaju dożynki, w których obok rolników, uczestniczą rzemieślnicy, w tym piekarze, cukiernicy, właściciele firm rolno – spożywczych czy gastronomicznych. – W ten sposób dziękujemy Bogu za udane i – jak się okazuje – obfite w tym roku plony, ale także składamy wyrazy uznania tym wszystkim grupom zawodowym, a więc rolnikom i rzemieślnikom, dzięki którym chleb powszedni trafia na nasze stoły. Nie zapominamy przy okazji o potrawie duchowej, eucharystii - mówi naszej redakcji burmistrz Brzeska, Grzegorz Wawryka.
W tym roku już po raz trzynasty z rzędu Brzesko gościło uczestników Diecezjalnego Święta Chleba. Jak mówi burmistrz Wawryka są to bodaj jedyne „dożynki” w Polsce, których organizatorem są rzemieślnicy. Oczywiście nie zmienia to faktu, że do roli współgospodarzy zapraszani są rolnicy. XIII Diecezjalne Święto Chleba połączone zostało z Brzeskimi Dniami Jakubowymi „Eucharystia - Chlebem Pielgrzymów”. W tym roku uroczystości trwały dwa dni. Wczoraj odbyły się Małopolskie Sprinty Rowerowe o Puchar Burmistrza Brzeska. Zawody zostały rozegrane w kilku kategoriach. Natomiast wczoraj wieczorem, w Regionalnym Centrum Kulturalno – Bibliotecznym można było obejrzeć ciekawy spektakl teatralny „Buen Camino”, przygotowany przez Miejski Ośrodek Kultury w Brzesku. Dzisiejsze uroczystości rozpoczęły się w kościele św. Jakuba Apostoła i NMP Matki Kościoła w Brzesku. Biskup Stanisław Salaterski poświęcił tablicę pamiątkową św. Jakuba Patrona Miasta. Później na placu Kazimierza Wielkiego, została oprawiona Msza Święta w intencji organizatorów: rzemieślników, rolników, mieszkańców miasta i gminy oraz całej diecezji. W homilii biskup Stanisław Salaterski dziękował wszystkim za miłość do Ojczyzny, do Ziemi, do zawodu. Tłumaczył, że ciężka praca uszlachetnia człowieka.
Po nabożeństwie zostały wręczone odznaczenia i wyróżnienia, odbył się także tradycyjny obrządek chlebowy. Znany brzeski rzemieślnik, restaurator, człowiek wielkiego serca, Kazimierz Kural otrzymał Szablę Kilińskiego – najwyższe wyróżnienie poznawane rzemieślnikom w Polsce. Jest to replika karabeli polskiej z XVIII w. wykonana w skali 1:1, przyznawana wraz z miniaturką oraz legitymacją. Nadawana jest rzemieślnikom (członkom organizacji samorządu rzemiosła) m.in. za wybitne zasługi dla rozwoju rzemiosła polskiego i propagowanie jego osiągnięć w kraju i zagranicą, inicjatywę, zaangażowanie i ofiarną działalność w organach statutowych rzemiosła i małej przedsiębiorczości, zwłaszcza szczebla krajowego. Odznakę nadaje Kapituła, składająca się z członków Zarządu ZRP, pod przewodnictwem Prezesa Zarządu Związku Rzemiosła Polskiego. Dodajmy, że do tej pory wyróżniono szablą Kilińskiego tylko niewiele ponad trzysta osób w Polsce. Szabla z numerem 1 trafiła w 1999 roku do papieża Jana Pawła II. Wieczorem odbyły się prezentacje folklorystycznych: po kolei wystąpili Porębianie, Krakowiacy Ziemi Brzeskiej. Była zabawa taneczna, degustacja żurku jakubowego, loteria fantowa, stoiska wystawowe. Organizatorzy uroczystości: Zarząd Cechu Rzemieślników oraz Małych i Średnich Przedsiębiorców w Brzesku; Parafia św. Jakuba Apostoła i NMP Matki Kościoła w Brzesku; Burmistrz Brzeska Grzegorz Wawryka; Starosta Brzeski Andrzej Potępa; Rada Izby Rzemieślniczej w Tarnowie.
[pr]
|