Doktor Maria Kędziora i ksiądz prałat Józef Drabik odebrali dzisiaj tytuł Honorowy Obywatel Brzeska. Natomiast Medalami na Wstędze – Zasłużony dla Miasta Brzeska uhonorowano Józefę Szczurek – Żelazko, dyrektora tutejszego szpitala, Zygmunta Popielę, właściciela firmy Granit, księdza profesora Stanisława Ludwika Piecha, miejscowego historyka Jerzego Wyczesanego oraz brzeski oddział Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. – Wszyscy uhonorowani, swoją postawą, działalnością społeczna, bezinteresowna pomocą innym, patriotyzmem, zarówno w skali ogólnopolskiej, jak i lokalnej, przyczynili się do rozwoju i świetności naszego miasta. Dlatego Brzesko uhonorowało ich tytułem; Honorowy Obywatel Brzeska lub Medalem na Wstędze – Zasłużony dla Miasta Brzeska – mówił przed oficjalnym wręczeniem odpowiednich „certyfikatów”, burmistrz Grzegorz Wawryka.

Tragiczny wypadek w Jadownikach Dwadzieścia jeden osób zostało rannych w wyniku zdarzenia ciężarówki z autobusem. Najprawdopodobniej kierujący autobusem jechał zbyt szybko i uderzył w tył wywrotki. Do wypadku doszło tuz przed skrzyżowaniem z sygnalizacją świetlną. W gronie poszkodowanych jest kilku obcokrajowców. Jeden z pasażerek amputowano nogę. Pojazdem podróżował m.in. obywatel Malezji, Ukrainy i Słowacji. Na miejscu pracowały dwa helikoptery oraz dziewięć karetek. Rannych przetransportowano do szpitala w Brzesku, Bochni i Tarnowie. Na miejscu pojawiły się helikoptery. „Czwórka” została kompletnie zablokowana, policja wyznaczyła objazdy. Jak nas poinformowała brzeska policji w Brzesku, autobus należy do firmy przewozowej Polski Bus, zderzył się z autem przewożącym ziemię. Na miejscu wciąż trwają czynności procesowe, za wcześnie na razie mówić o przyczynach wypadku" - poinformował oficer dyżurny komendy powiatowej policji w Brzesku.

Mszą świętą w kościele świętego Jakuba Apostoła w Brzesku, rozpoczęły się dzisiejsze uroczystości związane z 32. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. W modlitwie wspominano ofiary. Potem uczestnicy przeszli pod pomnik przy kościele, gdzie złożono wiązanki kwiatów. Nie zabrakło przedstawicieli Niezależnego Samodzielnego Związku Zawodowego „Solidarność”, brzeskich Strzelców oraz przedstawicieli samorządu powiatu brzeskiego i miejskiego. Powiat reprezentowali radni: Stanisław Pacura i Sławomir Pater, Radę Miejską w Brzesku Adam Kwaśniak, Jarosław Sorys, Halina Mrówka (klub radnych PiS), Tadeusz Pasierb i Maria Kucia (Wspólnota Samorządowa). W imieniu posła Edwarda Czesaka, kwiaty składały Mieczysława Klimek i Justyna Wójtowicz – Woda, byli tez przedstawiciele związku zawodowego Solidarność oraz członkowie młodzieżówki Prawa i Sprawiedliwości.

Liczna grupa związkowców z Tarnowa, Brzeska i Bochni uczestniczyła w manifestacji, do której w sobotę doszło w Warszawie. Ponad sto tysięcy osób brało udział w proteście przeciwko polityce rządu. – Domagamy się przywrócenia starej ustawy emerytalnej, wycofania się rządu z tak zwanego elastycznego czasu pracy, szybszego tempa podnoszenia płacy minimalnej. To oczywiście trzy z najważniejszych postulatów naszego związku – mówiły nam pielęgniarki ze Szpitala Powiatowego w Brzesku, które wspierały antyrządowe protesty.

Drużyna z Okocimia wygrała w I Turnieju Sołectw i Osiedli Gminy Brzesko, który dzisiaj został rozegrany na Stadionie Ludowego Klubu Sportowego Jadowniczanka w Jadownikach. Na drugim miejscu uplasowali się gospodarze imprezy – zespół z Jadownik, a na trzecim zespoły z Poręby Spytkowskiej i Wokowic(dwa równo rzędne trzecie miejsca). Słowa szczególnego uznania należą się Edwardowi Knadze (radnemu z osiedla Jagiełły – Kopaliny, który sam bronił honoru tej części gminy Brzesko. Skutecznie. Bo chociaż to osiedle zajęło ostatnie miejsce, to sam radny Knaga wywalczył 18 punktów. – Gdyby było jeszcze dziewięciu takich zawodników, jak on, to zdobyliby 180 punktów i wygrali nasz konkurs – mówił pół żartem, pół serio Antoni Staszczyk, przewodniczący Osiedla Zielona. Ale po kolei.

Sporo dobrej muzyki i zabawy towarzyszyło uczestnikom drugiego Dnia Borzęckiego Święta Grzyba. Wieczorem, na scenie, która od kilku lat pojawia się na stadionie w Łękach, zagrała jedna z legend polskiego rocka, zespół Kombii. Muzycy tej formacji, która z przerwami działa od połowy lat 70. XX stulecia, zaprezentowali największe przeboje: zarówno z czasów, kiedy na klawiszach grał Sławomir Łosowski, jak i współczesnych, bez tego muzyka. Duet: Grzegorz Skawiński (gitara i wokal) oraz Waldemar Tkaczyk, zaprezentowali doskonałą formę. Nie zabrało więc znanych przebojów, które przez wiele miesięcy okupowały czołowe miejsca na listach przebojów, w tym najbardziej prestiżowej i legendarnej Liście Przebojów Programu III Polskiego Radia, prowadzonej przez lata, przez Marka Niedzwieckiego. Co więcej okazało się, że najmłodsza publika, nastolatkowie, doskonale znają hity z lat 70. i 80: chociażby Słodkiego Miłego Życia, Królowie życia. Oczywiście nie zabrakło nowszych utworów, nagranych przez Kombii, po reaktywowaniu zespołu.