To bez wątpienia jedno z najbardziej oryginalnych świąt w regionie. W zasadzie, w tej klasie, jedyne. W tym roku przez dwa dni odbywało się Święto Wsi – Łopołka (gmina Dębno).  Tradycyjnie już impreza została zorganizowana przez Stowarzyszenie Folklorystyczne „Łoniowiacy”, Ma na celu przypomnienie coraz bardziej zapominanej sztuki wyplatania przedmiotu zwanego  łopołką. Łopołka to przedmiot -  naczynie wykorzystywane w rolnictwie, a jego unikatowość to materiał z którego powstaje. Można spotkać podobne łopołki wykonywane np. z leszczyny, ale taka jak w Łoniowej wykonywana z łyka dębowego jest już niespotykana. Podczas pierwszego dnia święta odbyły się po raz kolejny warsztaty łopołkarskie na których można było się zapoznać z tą sztuką. Powodzeniem cieszyło się smykanie łyka i tyk, a także plecenia samej łopołki.  – Takie imprezy warto organizować, bo to nie tylko kultywowanie tradycji, ale także doskonały sposób na promocję naszej gminy, a przy okazji integrację lokalnej społeczności, dlatego na nie na pewno będą środki w budżecie gminy - mówi naszej redakcji wójt gminy Dębno,  Wiesław Kozłowski.

Natomiast w  niedzielę drugiego dnia imprezy, odbył się Kiermasz Sztuki Ludowej, gdzie prezentowały swoje wyroby lokalni rzemieślnicy (koronki, hafty, rzeźby, gobeliny, obrazy, wyroby gliniarskie). Oprócz kiermaszu na scenie amfiteatru zaprezentowały swoje dokonania: Zespół Pieśni i Tańca Łoniowiacy, Regionalny Zespół Pieśni i Tańca Podegrodzie, dzieci z przedszkola i szkoły podstawowej w Łoniowej, Podegrodzcy Chłopcy, dzieci ze szkółki piłkarskiej, a na sam koniec wystąpił zespół Buenos Amigos z największymi przebojami muzyki latynoamerykańskiej. Goście nie zawiedli. Było wielu przyjezdnych. – Fantastyczny pomysł na promowanie wsi i całej gminy. Cieszę się, że trafiliśmy tutaj. Jest naprawdę wspaniała atmosfera i doskonały program artystyczny – przekonywali państwo Słomscy z Krakowa. Wójt  Wiesław Kozłowski podkreśla, że takie imprezy są najlepszym dowodem, że folklor ma się w gminie jak najlepiej. – I dobrze, bo pamięć o naszych tradycji jest elementem budowani naszej tożsamości na poziomie wsi, gminy czy powiatu – podkreśla wójt Wiesław  Kozłowski.

(mir)