Kolejna grupa pań dzięki Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej w Brzesku zyskała nowe kwalifikacje zawodowe. – Mam nadzieję, że dzięki temu uda się im znaleźć stałe zatrudnienie. Oczywiście sytuacja na naszym lokalnym rynku pracy jest bardzo trudna, ale przecież wcześniej czy później kryzys się skończy, a zdobyte dzisiaj kwalifikacje, naszym podopiecznym przydadzą się w przyszłości - podkreśla burmistrz Grzegorz Wawryka.. – Mam nadzieję, że dzięki temu uda się im znaleźć stałe zatrudnienie. Oczywiście sytuacja na naszym lokalnym rynku pracy jest bardzo trudna, ale przecież wcześniej czy później kryzys się skończy, a zdobyte dzisiaj kwalifikacje, naszym podopiecznym przydadzą się w przyszłości - podkreśla burmistrz Grzegorz Wawryka. Szefowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Bogusława Czyżycka - Paryło tłumaczyła naszej redakcji, że nie tylko nowe kwalifikacje zawodowe są w tym przypadku ważne. - Długotrwałe bezrobocie ma negatywny wpływ na osobowość i zachowanie człowieka. Wiele osób czuje się niedowartościowanych, uważa się za gorszych. Tego typu kursy mają pozytywny wpływ na emocjonalne zachowanie bezrobotnych, uczą ich asertywności, aktywnego poszukiwania pracy, dowartościowują, pozwalają znaleźć sens życia i przeciwdziałają wykluczeniu społecznemu. Osoby zagrożone wykluczeniem społecznym są szczególnie narażone na bezrobocie i brak środków na prawidłowe funkcjonowanie – mówi.

Pracownicy brzeskiego MOPS podkreślają, że do tych osób w szczególności należą: osoby długotrwale bezrobotne, osoby o bardzo niskich kwalifikacjach zawodowych, osoby posiadające wielodzietne rodziny, osoby korzystające z pomocy społecznej, niepełnosprawni itp. – W ramach naszego programu udało się nam przeszkolić grupę ponad 50 pań. To osoby w różnym wieku. Nasza oferta pozwoliła im zdobyć kwalifikacje w kilku zawodach: między innymi pracownik małej gastronomii czy opiekuna osób starszych. Z jednej strony chcieliśmy, by były to zawody na które jest zapotrzebowanie na miejscowym runku pracy, z drugiej była to odpowiedź na indywidualne zainteresowania zawodowe i aspiracje kobiet z naszej gminy – mówi Bogusława Czyżycka - Paryło. Warto dodać, że podczas tego szkolenia panie nie tylko zdobywały wiedzę zawodową, ale także miały zzajęcia z doradcą zawodowym oraz psychologiem. – Mam nadzieję, że teraz uda się im znaleźć pracę. Doświadczenia poprzednich kursów wskazują, że część przeszkolonych przez nas, łatwiej radzi sobie na rynku pracy – dodaje dyrektor MOPS Bogusława Czyżycka – Paryło. Panie uczestniczące w projekcie są zadowolone. Z nadzieją spoglądają w przyszłość. – Chcę powiedzieć tmosfera była bardzo dobra, myślę, że sporo się nauczyłam. Zdaje sobie sprawę z tego, że o pracę nie jest teraz łatwo, ale wierzę, iż wcześniej czy później to nastąpi. Po tym kursie czuję się odważniejsza, potrzebna. Czekam teraz na nowe oferty pracy, ale nie zasypiam gruszek w popiele i niebawem sama ruszę, w poszukiwaniu zatrudnienia – mówiła nam jedna z uczestniczek.

[mir]