Przedstawiciele samorządu, rodzice byli dzisiaj gośćmi podopiecznych (i ich opiekunów) Warsztatów Terapii Zajęciowej z Zawady Uszewskiej, w gminie Gnojnik. Były gratulacje, podziękowania, program artystyczny, wspomnienia i okolicznościowy tort urodzinowy. A jubileusz to zacny, bo tutejsze WTZ działają od 10 lat. – Kiedy przed kilkunastoma laty powstawało Stowarzyszenie „ Pomocna Dłoń”, jednym z pomysłów na pomoc osobom, była idea utworzenia Warsztatów Terapii Zajęciowej. Wcześniej trzeba było znaleźć lokal. Udało się pozyskać na ten cel budynek zlikwidowanej kilka lat wcześniej szkoły. Wyremontowaliśmy go i w 2004 roku marzenie stało się faktem – wspominała doktor Ewa Cierniak – Lambert, szefowa Pomocnej Dłoni.

Garść wspomnień

Na przełomie starej i nowej epoki (w latach 80. i 90. XX wieku) osób sprawnych inaczej prawie w ogóle nie widać było na naszych ulicach. Czy było ich mniej? Nie. To fałszywy wstyd rodziców, brak tolerancji dla osób niepełnosprawnych, nachalne spojrzenia, niestety często towarzyszące temu przykre słowa sprawiały, że osoby te nie opuszczały domu. Dzięki zakrojonej na szeroką skalę akcji wielu wolontariuszy, organizacji wspierających osoby niepełnosprawne pokazały się światu. Edukacyjny charakter miały także pierwsze działania podejmowane przez Stowarzyszenie Pomocna Dłoń z Gnojnika. Organizacja, dzisiaj posiadająca statut organizacji pożytku publicznego, powstała w 2001 roku z inicjatywy Stanisława Lamberta, obecnie szefa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Trzy lata później Stowarzyszenie stało się organem prowadzącym Warsztat Terapii Zajęciowej w Zawadzie Uszewskiej w gminie Gnojnik. – Początki nie były łatwe, ale dzięki wsparciu wielu osób, samorządowców oraz senatora Mieczysława Mietły, udało się je uruchomić – wspominała Ewa Cierniak – Lambert.

Obecnie do Warsztatu uczęszcza blisko 50 niepełnosprawnych. W tutejszym WTZ jest kilka pracowni, prowadzonych przez najlepszych w regionie specjalistów – instruktorów. Jest to pracownia gospodarstwa domowego, rehabilitacyjna, krawiecko – dziewiarska, stolarska, metaloplastyki i ślusarstwa, komputerowa, plastyczno – dekoratorska, remontowo – budowlana oraz pracownia muzykoterapii. Nie zapomniano także o doskonale wyposażonym gabinecie lekarskim. – To także spora ulga dla rodziców. Jestem przekonana, że w najbliższych latach uda się nam rozwinąć działalność naszego WTZ. Placówka doskonale wpisała się w potrzeby osób sprawnych inaczej nie tylko z naszej gminy, ale także kilku gmin sąsiednich – tłumaczy doktor Ewa Cierniak – Lambert. Podopieczni mogą skorzystać z licznych sekcji sportowych: między innymi z zajęć pływackich, kręgli, szachów. Nie dziwi więc, że na koncie mają wiele cennych nagród i wyróżnień oraz udział w wielu spartakiadach sportowych czy wydarzeniach kulturalnych, jak chociażby w Małopolskim Przeglądzie Grup Kolędniczych Mieszkańców Domów Pomocy Społecznej, który odbywa się w Tuchowie. Podopieczni doskonale się rozwijają, to świetna forma terapii, rehabilitacji. Udział w zajęciach uczy ich nie tylko pewnej samodzielności, ale także sprawia, że maja poczucie bycia potrzebnymi. Sukcesy Warsztatów terapii Zajęciowej to w dużej mierze zasługa wielu sponsorów, którzy od lat wspierają WTZ.

Dopisali goście

Jubileusz 10.lecia powstania Warsztatów Terapii Zajęciowej zgromadził licznych gości. Samorząd województwa małopolskiego reprezentowała radna, a zarazem szefowa komisji zajmującej się sprawami rodzin, opieki społecznej i niepełnosprawnych Józefa Szczurek – Żelazko. Samorząd powiatowy wydelegował starostę brzeskiego Andrzeja Potępę, wicestarostę Ryszarda Ożóga oraz przewodniczącego Rady Powiatu Brzeskiego Kazimierza Brzyka. Był także szef Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Stanisław Lambert. W gronie gości był również wójt Sławomir Paterek.

W rozmowach kuluarowych radna Józefa Szczurek – Żelazko deklarowała wsparcie i pomoc dla WTZ. – Mam nadzieję, że w kolejnych latach budżetowych, znajdą się dodatkowe środki na inwestycje i realizacje projektów miękkich ze środków samorządu wojewódzkiego. Ze swojej strony będą zabiegała, by takowe programy zostały wpisane do planów województwa – zapewniała Józefa Szczurek –Żelazko. Starosta brzeski Andrzej Potępa, gratulował jubileuszu, wspominał, że WTZ wypełniły „pustkę”, jak była wcześniej w dziedzinie opieki i rehabilitacji. – Dzisiaj zmieniła się nasza mentalność. Ale na to trzeba było pracować latami: na pewno spory w tym udział mają WTZ czy takie stowarzyszenia jak Pomocna Dłoń – mówił Andrzej Potępa. Zdaniem wójta Sławomira Paterka decyzja o przekazaniu Warsztatom Terapii Zajęciowej budynku po zlikwidowanej Szkole Podstawowej w Zawadzie Uszewskiej była słuszna. – Z naszej strony zarówno Stowarzyszenie „Pomocna Dłoń”, jak i Warsztaty Terapii Zajęciowej, mogą liczyć na wsparcie i pomoc – zapewniał dzisiaj wójt Sławomir Paterek.

Tort i pantomima

Oczywiście tak zacny jubileusz nie mógł się obejść bez specjalnej oprawy kulinarnej i artystycznej. W przygotowanie imprezy okolicznościowej włączyli się nie tylko wolontariusze Stowarzyszenia, pracownicy WTZ, ale także podopieczni placówki i ich rodzice. Była więc specjalnie na tę część wydana kolacja, okolicznościowy tort, który podzielili podopieczni w asyście pracowników oraz władz stowarzyszenia. Nie zapomniano o części artystycznej – podopieczni WTZ przygotowali pantomimę. Trzeba przyznać, że z zdanego im zadania, wywiązali się wzorowo. W trakcie uroczystości odbyła się specjalna aukcja prac podopiecznych tutejszych Warsztatów Terapii Zajęciowej. Dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na zakup nowego pojazdu dla placówki.

[pr]