Od początku swojej działalności Brzeski Ośrodek Sportu i Rekreacji wspierał wszelkie rodzaje aktywności fizycznej. Dziesiątki imprez organizowanych przez 6 lat funkcjonowania przyniosły wiele korzyści dla mieszkańców Brzeska i okolic. Ogromny wysiłek włożony w wyszkolenie zawodników przynosi wymierne efekty. Młodzi mieszkańcy Brzeska i okolic z powodzeniem startują w liczących się w zawodach zarówno rangi krajowej jak i międzynarodowej. Mają szanse na wybicie się na tle konkurencji z większych miast. Wojtek Wojdak, który na naszej pływalni uczył się pływać, kilkakrotnie zdobył tytuł Mistrza Polski, Sergiusz Sorys z Jadownik, który sportową przygodę zaczynał w K.S. Wiking Brzesko, dzisiaj jest zawodnikiem K.S. Legia Warszawa a także członkiem Kadry Narodowej w czwórboju nowoczesnym. Reprezentował nasz Kraj na Mistrzostwach Świata w Kairze, gdzie w trzyosobowej drużynie zdobył czwarte miejsce. Te sukcesy nie wzięły się z nikąd – są rezultatem ciężkiej i systematycznej pracy zarówno samych zawodników jak i pracy organizacyjnej. Są dowodem, że nie zmarnowaliśmy środków jakie samorząd corocznie przeznacza na utrzymanie pływalni.
Działalność sportowa, mimo że bardzo ważna, nie jest jednak najważniejszym zadaniem BOSiR. Najważniejszym zadaniem jest promocja szeroko rozumianej rekreacji jako stylu życia mieszkańców i sposobu na zachowanie dobrego zdrowia możliwie najdłużej. Sytuacja w służbie zdrowia jest dodatkową motywacją, żeby zrobić coś aby jak najpóźniej być zmuszonym do korzystania jej usług. Zdecydowanie lepiej spędzać czas na pływalni niż w szpitalu.
Dlatego poza działalnością sportową BOSiR wspiera wszelkie ambitne formy spędzania wolnego czasu przez ludzi, dla których wysiłek fizyczny ma być formą odpoczynku i regeneracji sił po pełnym trudów tygodniu pracy. Przyłączamy się również do promocji cennych inicjatyw. Wspieramy honorowych dawców krwi, włączamy się w akcje pomocy niepełnosprawnym i chorym. Promujemy, zwłaszcza wśród młodzieży, postawy wrażliwości i humanitaryzmu.
Aby jak najlepiej wywiązać się z tej misji, nieustannie powiększamy swoją ofertę i proponujemy kolejne akcje. W związku z tym, mamy przyjemność poinformować Państwa o kolejnej imprezie z cyklu „pływanie 24 godzinne”, która w latach ubiegłych cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.
Na brzeskiej pływalni w piątkowy wieczór w dniu 15 stycznia, więc po zakończeniu ostatniego dnia nauki przed feriami zimowymi, rozpocznie się impreza promująca aktywne spędzanie czasu. Mieszkańcy powiatu brzeskiego będą mieli okazje sprawdzić swoje zdolności pływackie i jednocześnie ustanowić nowy rekord powiatu w pływaniu 24-ro godzinnym. W odróżnieniu od lat ubiegłych, tym razem przedsięwzięcie ubogacone zostanie szeroką akcją propagującą świadomość społeczną dotyczącą globalnych problemów zdrowotnych współczesnych ludzi. Tym razem postaramy się zwrócić uwagę na zagrożenia wiązane z cukrzycą.
Aktywność fizyczna mieszkańców Brzeska i okolic wzrasta z roku na rok, jednak są rzeczy, przed którymi nie jesteśmy się w stanie uchronić. Postępująca urbanizacja, wysoka aktywność zawodowa, zła dieta przyczyniają się do rozwoju chorób cywilizacyjnych. Jedną z nich jest właśnie cukrzyca, która na dobre umiejscowiła się w życiu nas wszystkich. W Polsce na tę chorobę XXI wieku choruje ponad milion osób!!!. U wielu innych choroba ta nie została jeszcze rozpoznana. Za 20 lat na całym świecie liczba osób chorujących na cukrzycę może wynosić nawet 380 milionów! Ta ogromna liczba nie jest aż tak abstrakcyjna. My również mamy w niej swój udział. Tylko w roku 2009 w okresie od stycznia do listopada, ilość udzielonych wizyt lekarskich dla pacjentów z rozpoznaną cukrzycą w Poradni Diabetologicznej w Brzesku wyniosła ponad 3 tysiące!!!
Dziwna to choroba, cicha, podstępna. Początek jest trudny do zaobserwowania, dlatego nie jest łatwo podjąć odpowiednie leczenie w pierwszym stadium choroby. Z początku nic nie boli, wydaje się, że to coś innego. Zaburzenia wzroku? Czy zawsze winny był za nie komputer? Ciągłe zmęczenie? Czy na pewno wina leży tylko po stronie pracy lub obowiązków domowych?
Ta niewiedza niesie za sobą ogromne zagrożenia. Świadomość i profilaktyka może uchronić nas lub bliskie nam osoby przed takimi powikłaniami jak zaburzenia wzroku, choroby serca, udary i choroby nerek. Wszyscy specjaliści zgodnie twierdzą, „lepiej zapobiegać niż leczyć”. Koszty związane z leczeniem powikłań związanych z cukrzycą znacznie przekraczają budżet większości z nas. Najprostszym sposobem aby uniknąć tych wszystkich nieprzyjemności jest wczesne poznanie zagrożenia i podjęcie odpowiednich działań, zanim choroba rozwinie się w nas na dobre. Aby jednak skutecznie się bronić, trzeba odpowiednio wcześnie mieć wiedzę o potencjalnym zagrożeniu. Właśnie temu ma służyć nasza akcja. Nie trzeba się bać nawet głębokiej wody, jeżeli potrafi się pływać!!! Z cukrzycą też można żyć. Trzeba tylko wiedzieć co robić i wiedzieć że nie jesteśmy sami!!!
Powstaje więc możliwość, aby rozpocząć ferie zimowe biorąc udział w czymś elitarnym, jednocześnie ogólnodostępnym. Rozwijając własne ciało pojawia się szansa, aby spojrzeć na codzienne problemy w innym świetle. Wiele godzin wspaniałej zabawy, dzięki której możemy zrobić coś nie tylko dla innych, ale przede wszystkim dla siebie. Podczas trwania imprezy każdy znajdzie coś dla siebie. Moc atrakcji, konkursy, nagrody i wiele, wiele niespodzianek. Wszyscy bez wyjątku, którzy zdecydują się przyłączyć do 24-ro godzinnego łańcucha pływaków stanowiących nasz wspólny rekord i przepłyną choćby jedna długość basenu, otrzymają certyfikat i potwierdzający udział w tym przedsięwzięciu. Po latach będzie to wspaniała pamiątka wzbogacająca rodzinne zbiory. Tworząca naszą własną rodzinną historię. Warto się przyłączyć do wspólnej zabawy a przy okazji zdobyć cenną wiedzę, która może się przydać, jeżeli nie nam samym, to być może komuś z naszych znajomych.
[BOSiR]
|